niedziela, 21 stycznia 2018

Miniaturowe szycie. Miniature sewing.

         Kochani! Dziś nie pokażę wam nowych koszyków. W ostatnich dniach odpoczywałam od plecenia i oddałam się drugiemu zajęciu, które uwielbiam... szyciu miniaturowych ubranek. Ci, którzy znają mnie dłużej wiedzą, że posiadam kilka miniaturowych lalek Heidi Ott i kocham dla nich szyć. Robię to zdecydowanie zbyt rzadko, ale ostatnio dotarło do mnie dwóch nowych miniaturowych panów fantastycznie przemalowanych przez Urszulę Cz. Nardello i nie mogłam trzymać ich nagich w pudełku! Trzeba było ich odziać! W planach mam jeszcze białą marynarkę i męski bezrękawnik, ale czas pokaże czy wystarczy mi na nie umiejętności i cierpliwości. 
Ps. Dla tych, którzy lalek nie znają, lalki męskie mają 15,5 cm, lalki damskie 13,5.

Today no baskets! I haven't handwoven anything new these days. However, I spent my free time doing other thing I love... sewing miniature clothes for my Heidi Ott dolls. Last week two new male dolls repainted by Urszula Cz. Nardello arrived to me and I couldn't resist making some clothes for them. 
For those who don't know the Heidi Ott dolls, a male doll is 15,5 cm tall, a female doll measures 13,5 cm.




niedziela, 7 stycznia 2018

Zielona kanapa. A green sofa

            Pisałam wam już kiedyś, że czasem nawiedzają mnie tak zwane  "brzęczące" pomysły? Takie głośne, namolne jak muchy, które krążą mi w głowie i hałasują.  I chcą jak najszybciej wyjść na wolność.. Kolejny z takich właśnie pomysłów naszedł mnie w zeszłym tygodniu... Męczył mnie tak  bardzo, że musiałam odstawić wszystko inne w kąt i uwolnić go na światło dzienne. No i przybrał taką postać...

             Do you sometimes have "buzzing" ideas? I call them "buzzing" because they are like noisy flies that want to get out of my head at once! They make a lot of noice and I am not able to concentrate on other things. One of such ideas came to my mind last week. It was importunating me so much that I had to stop what I was doing and let it out of my head. Here it is how it looks like now...